- Zosia....
- Masz 5 zdań na usprawiedliwienie się.
Ten nic nie zrobił, tylko mnie pocałował. O nie. Nie moge na to pozwolić....
- Czy to jedno zdanie wystarczy?
- Wychodzę. Jak na razie nie wiem o której wróce. Jakby Daria coś chciała niech dzwoni.
- Ale Zosia!
- co ale? Harry tym razem troszke przegiołeś. Wiesz o tym, że ja jestem często przewrażliwiona tylko dlatego, że się nie wysypiam, bo musze was wszystkich ogarniać.
- Przepraszam.
- Za co?
- Wszystko.
- I tak miałam wyjść.
- Ale przyjmujesz przeprosiny?
- Zobaczę, Harry spróbuj ich wszystkich ogarnąć 24 na 24 to może mnie zrozumiesz.
- Prosze...
- Jeśli wrócę, wybacze jeśli nie, sam wiesz.
- Błagam wróć.
___________________________________
Przepraszam, że krótki, ale nie mam weny ;"(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz